Unikalny produkt czy unikalna obsługa?


Unikalny produkt czy unikalna obsługa?

Jak Ci się wydaje: z jakiego powodu firmy najczęściej tracą swoich Klientów?

Bez względu na to, czy rozmawiałem z dyrektorem przedsiębiorstwa, freelancerem czy właścicielem małej firmy, za każdym razem słyszałem to samo: Nie mogę nic zrobić, konkurencja jest tańsza.  albo Oni mają lepszy produkt, mam związane ręce. 


Większość z nas zgodzi się z tym stwierdzeniem. Przecież kiedy rezygnujemy z usług jakieś firmy albo postanawiamy kupić produkt konkurencji, kierujemy się przede wszystkim jakością albo ceną, prawda? Okazuje się, że nie do końca.


Ostatni etap sprzedaży


Kiedy podczas spotkań, pytam ludzi: Z ilu etapów składa się proces sprzedaży?, znakomita większość z nich odpowiada, że z czterech. Niemal jednym tchem wymieniają: budowanie zaufania, analiza potrzeb, prezentacja, zamknięcie. Statystyczny sprzedawca jest w stanie wymienić powyższe cztery etapy obudzony w środku nocy. Ta odpowiedź jest w nim tak mocno zakodowana, że stała się prawie częścią jego łańcucha DNA.

Szkoda tylko, że ktoś, kto tak skutecznie uczył sprzedawcę tej mantry, zapomniał o tym, że ta wyliczanka ma ciąg dalszy…

Problem marketera

Problem marketera

Jak powszechnie wiadomo, na polityce, medycynie i marketingu zna się w Polsce każdy. Marketera można spotkać nie tylko w agencji reklamowej, agencji PR czy innej agencji interaktywnej, ale również w firmie zajmującej się tworzeniem stron internetowych, urzędzie gminy czy nawet lokalnym przedszkolu. Jednak bez względu na to, w którym z tych miejsc pracuje nasz marketer, ma on do rozwiązania jeden niezmiernie trudny problem…

Powered by Blogger